Jednym z głównych tematów ostatniego tygodnia była niewątpliwie premiera nowych iMaców. Zaktualizowana została cała linia tych komputerów. W sprzedaży pojawiły się także nowe akcesoria - myszka Magic Mouse 2, gładzik Magic Trackpad 2 oraz klawiatura Magic Keyboard. Opublikowano także informacje o dwóch dość istotnych patentach, które przyznane zostały Apple, a za korzystanie z nieswoich rozwiązań firma z Cupertino będzie musiała prawdopodobnie słono zapłacić. Zapraszamy na podsumowanie tygodnia.

iMaki i akcesoria

Przy okazji aktualizacji całej linii komputerów iMac, Apple wprowadziło do oferty zupełnie nowy model z 21,5-calowym ekranem Retina 4K. Komputer posiada ekran o rozdzielczości 4096 x 2034 pikseli, co daje w sumie 9,4 miliony pikseli na ekranie. Z oferty wycofane zostały 27-calowe iMaki z ekranem o standardowej rozdzielczości. Obecnie w ofercie Apple wszystkie modele 27-calowe posiadają ekran Retina 5k.

W nowych iMacach zastosowane zostały nowe wersje dysków hybrydowych Fusion Drive. W podstawowej wersji ograniczona została pamięć flash. Obecnie łączy ona 1 TB HDD i zaledwie 24, a nie jak to miało miejsce do tej pory - 128 GB pamięci flash. Zmiany nie dotyczą pamięci masowych Fusion Drive o pojemności 2 i 3 TB.

Co ważne, 27-calowe modele tych komputerów wyposażone zostały w procesory Intel Skylake, a także cztery sloty na pamięć RAM, którą użytkownicy będą mogli rozbudować aż do 64 GB. W najlepszej konfiguracji, modele z 21,5-calową matrycą oferowane będą z 16 GB pamięcią RAM.

Patenty

W poniedziałek opublikowano informację o tym, że Apple otrzymało patent, który wskazuje, że Apple pracuje nad wprowadzeniem funkcji ładowania indukcyjnego do swoich urządzeń. Obserwując ofertę konkurencji, która tego typu rozwiązania już na rynek wprowadziła, wydaje się, że tym razem Apple zostało nieco w tyle.

Drugim, nieco bardziej innowacyjnym rozwiązaniem byłoby zastosowanie czujnika linii papilarnych w kolejnych generacjach MacBooków, nad którym rzekomo pracuje Apple. Dokumenty związane z czujnikiem linii papilarnych w MacBookach zostały wniesione do Biura Patentów i Znaków Towarowych USA już w 2007 r, ale dopiero niedawno zdecydowano się poinformować o tym opinię publiczną. Podobnie jak w przypadku pierwszego wspomnianego patentu, ten nie jest również czymś niezwykłym. Czytniki linii papilarnych stosowane są w laptopach od kilku lat, ale ich funkcjonalność jest mocno ograniczona.

Pozostając w temacie patentów wspomnieć należy, że w ubiegłym tygodniu sąd w Madison ogłosił wyrok na niekorzyść firmy z Cupertino, co oznacza, że najprawdopodobniej będzie musiała ona wypłacić dość wysokie odszkodowanie za naruszenie patentu dotyczącego technologii poprawiającej wydajność procesorów. Rozwiązanie wykorzystane zostało przez Apple w układach A7, A8 i A8X, które znaleźć można w iUrządzeniach produkowanych w latach 2013 i 2014. Co więcej, do sądu wpłynął już kolejny pozew dotyczący naruszenia tego samego patentu w układach A9 i A9X.

Ceny iPada Pro i Apple TV

W sieci pojawiły się pogłoski dotyczące cen nowego 12,9-calowego iPada oraz nowej przystawki telewizyjnej, które w sprzedaży pojawią się w listopadzie. Za Apple TV, zależnie od pojemności pamięci flash zapłacić będzie trzeba 779 zł lub 1029 zł. Ceny iPada Pro rozpoczynać się będą od 3999 zł.