Opublikowane w ostatnich dniach informacje dotyczące planów Apple związanych z podbojem branży motoryzacyjnej zdają się potwierdzać wcześniejsze doniesienia New York Timesa. Przypomnijmy, że według nowojorskiego serwisu, Apple zrezygnowało z prac nad autonomicznym samochodem na rzecz rozwoju rozwiązań, które odpowiadałyby za funkcjonowanie takiego pojazdu. Jak wynika z raportu opublikowanego na łamach serwisu Bloomberg, firma z Cupertino pracuje nad takimi właśnie rozwiązaniami, które wykorzystywać będą rozszerzoną i wirtualną rzeczywistość.

W tym celu, szeregi Apple zasiliło kilku inżynierów z firmy BlackBerry, którzy do tej pory pracowali nad rozwojem systemu QNX (system operacyjny czasu rzeczywistego). Ich zadaniem jest zaprojektowanie wyświetlacza przeziernego, który wykorzystywać będzie technologię AR. Obsługa takiego wynalazku ma odbywać się za pomocą komend głosowych. Niewykluczone, że wykorzystane do tego będzie rozwiązanie, które jest już dobrze znane na rynku, a mianowicie technologia, z której korzysta Siri.

Testy prototypów opisanych wyżej rozwiązań odbywają się w wirtualnej rzeczywistości - na symulatorach. Wyklucza to konieczność poruszania się pojazdów wyposażonych w takie wyświetlacze na drogach testowych i drogach publicznych, co mogłoby wiązać się z dużym niebezpieczeństwem dla kierowców i innych użytkowników tych dróg oraz możliwością ujawnienia wykonywanych prac, co z pewnością nie byłoby pożądane przez Apple.

Źródło: AppleInsider