Prognozy dla światowego rynku tabletów
Jak wynika z prognoz opublikowanych przez IDC, w 2015 roku sprzedanych zostanie nieco ponad 211 milionów sztuk tabletów. W odniesieniu do poprzedniego roku oznaczałoby to spadek o 8,1%. Analitycy tej firmy przewidują, że przyszłości należy do większych tabletów oraz urządzeń hybrydowych.
W następnych latach głównym kryterium wyboru tego typu urządzeń ma być ich wydajność oraz funkcjonalność. Według IDC, jedną z przyczyn takich zmian preferencji konsumentów są sami producenci sprzętu elektronicznego, którzy w swoich ofertach posiadają coraz większą liczbę urządzeń bardziej funkcjonalnych niż „zwykły” tablet. Co więcej, taki stan rzeczy wpłynąć ma na wzrost popularności systemu Windows oraz znaczny spadek zainteresowania całą linią produktową iPadów. Za cztery lata Microsoft ma podwoić wielkość sprzedaży urządzeń typu Surface. Jedynym produktem Apple, który będzie odgrywał ważną rolę na rynku tabletów ma być iPad Pro.
Poniżej prezentujemy opracowaną przez IDC tabelę, która przedstawia przewidywania dotyczące struktury rynku tabletów w najbliższych czterech latach. Jak wspomniano wyżej, największą popularność zyskają urządzenia z ekranami o przekątnej większej niż 9 cali. Zainteresowanie mniejszymi tabletami spadnie o ponad 20% w porównaniu do poprzedniego roku.
Źródło: IDC
Era Pc nie minęła, ma się dobrze. PC-ty i komputery stacjonarne mają się dobrze. Życzeniowe myślenie rzadko się sprawdza, nawet jak są to myśli Jobsa. Tablety nie podniosły wydajności ani niczego innego na wyższy poziom, nie są przełomem , są kolejnym urządzeniem typu PC, tyle, że przenośnym. Tablety są kupowane dodatkowo do komputera a nie zamiast komputera. Apple jeżeli nie zmieni kursu w temacie oprogramowania tabletów i komputerów zostanie producentem telefonów i tylko telefonów. Fakt że najlepszych w tej chwili. Dziś nie wydałbym ponad 10 tysięcy na laptop Apple czy iMaka. Z powodów o jakich można poczytać w recenzjach systemu El Capitan. Nie wydam też pieniędzy na iPada Pro z powodów wielu. Główne to ograniczenia zabudowane przez producenta w systemie operacyjnym z powodów mi bliżej nie znanych-po to żeby zmniejszyć sprzedaż?