Jak donosi Bloomberg, Apple to firma, która w poprzednim roku obrotowym relatywnie niewiele środków finansowych przeznaczyła na badania i rozwój. Z raportu wynika, że było to jedynie 3,5% przychodów, które spółka osiągnęła w 2015 roku (zakończył się on 30 września). Dla porównania, Facebook przeznaczył na ten cel 21% rocznych przychodów, a Qualcomm 22%.

Wielkość przychodów, które Apple osiągnęło w badanym okresie wyniosła nieco ponad 233 miliardy dolarów. Oznacza to, że wspomniane 3,5% tej sumy, które przeznaczone zostały na badania i rozwój wynoszą ponad 8,1 miliarda dolarów. W przypadku firm Facebook i Qualcomm sumy te wyniosły odpowiednio 2,6 oraz 5,6 miliarda dolarów. Jedyną firmą w zestawieniu, która zainwestowała więcej niż Apple jest Alphabet Inc. – spółka powołana w sierpniu tego roku przez Google. Przeznaczyła ona na ten cel 9,2 miliarda dolarów, co stanowi 15% jej rocznego przychodu.

Jak twierdzi Ram Mudambi, profesor Uniwersytetu Temple w Filadelfii, Apple w dużej mierze opiera się na działaniach swoich dostawców, stymulując ich działalność badawczo-rozwojową poprzez podpisywanie z nimi kontraktów opiewających na duże sumy.

W porównaniu do poprzedniego roku, Apple zwiększyło wydatki na badania i rozwój o nieco ponad 2 miliardy dolarów. Zakłada się, że wzrost wynikać może między innymi z wydatków związanych z pracami nad elektrycznym samochodem, o którym plotki krążą już od wielu miesięcy.

Warto dodać, że w kategorii wydatków na badania i rozwój nie mieszczą się inwestycje, np. budowa nowej siedziby w Cupertino. Na ten cel w 2015 roku Apple przeznaczyło ponad 11 miliardów dolarów.

Źródło: AppleInsider za Bloomberg