W wywiadzie opublikowanym dziś na łamach The Wall Street Journal, którego głównymi bohaterami są Jony Ive i Pierre-Alexis Dumas - dyrektor artystyczny firmy Hermès, przeczytać można niepublikowane dotąd informacje na temat pierwszego partnerstwa firmy Apple z luksusową marką z branży modowej. Warto przypomnieć, że podczas środowej konferencji zaprezentowany został Apple Watch sygnowany właśnie marką Hermès.

Ive zdradził, że partnerstwo zawiązane zostało jeszcze zanim świat po raz pierwszy ujrzał smartwatcha produkowanego przez firmę z Cupertino. Rozmowy na temat współpracy toczyły się w Paryżu, gdzie zlokalizowana jest siedziba firmy Hermès. Spontaniczna decyzja o nawiązaniu partnerstwa zapadła podczas lunchu. Ive dodaje, że nie było to wcześniej planowane.

Cyferblat Apple Watch Hermès

Apple Watch Hermès wyróżnia się cyferblatem, który zarezerwowany jest wyłącznie dla urządzeń tej serii.

Paski Apple Watch Hermès

Zaprojektowane zostały także specjalne skórzane paski, które wyróżniają się eleganckim wyglądem. Poza tym, produkt ten, to po prostu Apple Watch ze średniej półki - ten wykonany ze stali nierdzewnej. Sam Ive powiedział, że "nie czuje się komfortowo używając takich słów jak ekskluzywny".

Bezprecedensowe jest także wyeksponowanie logo innej marki w produktach firmy Apple.

Z opublikowanych informacji wynika, że obie firmy otwarte są na dalsza współpracę. Niewykluczone więc, że w przyszłości zaprezentowane zostaną kolejne wersje zegarka Apple Watch Hermès. Być może zakres współpracy rozszerzy się też na inne urządzenia. Od pewnego czasu mówi się o tym, że Apple planuje stworzenie "luksusowego" iPhone'a, który pasować będzie do droższych modeli smartwatcha.

Kolekcja Apple Watch Hermès dostępna będzie od października, a ceny tych urządzeń wahać się będą między 1100 a 1500 usd.

Źródło: 9To5Mac za WSJ