Apple podnosi ceny iPhone'ów w Europie
Znane są ceny zaprezentowanych wczoraj iPhone'ów serii "6s". W przypadku zakupu tych urządzeń w opcji "bez blokady" będzie trzeba zapłacić więcej niż rok temu za najnowszą ówcześnie generację. Podwyżki odnotowano między innymi w Kanadzie, Australii i kilku krajach europejskich.
W krajach takich jak Francja, Niemcy, Włochy czy Holandia, ceny nowych smartfonów wzrosły o kilkadziesiąt euro. Podstawowy model iPhone'a 6s z 16 gb pamięcią flash kosztuje obecnie 739 euro. W dniu swojej premiery, poprzednik tego modelu kosztował 40 euro mniej. Wzrost cen spowodowany jest utrzymującym się wysokim kursem dolara amerykańskiego.
Podwyżka cen dotknie prawdopodobnie także polskiego Apple Online Store. Jeśli Apple zastosuje obecny przelicznik, to podstawowy model iPhone'a 6s kosztować będzie 3399 zł.
Warto dodać, że urządzenia "bez blokady" aktywować i używać można w dowolnie wybranej sieci komórkowej GSM.
Źródło: MacRumors
Co by nie mówić cena jest abstrakcyjna. Rok temu na premierę za IP 6 Plus płaciłem 3199 złotych, a teraz za 200 zł drożej można dostać podstawową wersję mniejszego brata. Coś poszło nie tak.
Jeszcze tak mnie naszło. Skoro w tamtym roku IP był tańszy o około 40 euro (~200zł) i kosztował u nas 2699 zł, to dlaczego teraz jest droższy o 500zł? Ktoś jest to w stanie jakoś racjonalnie wytłumaczyć?