W serwisie Nikkei Asia opublikowany został artykuł na temat problemów, z którymi od dłuższego czasu boryka się firma Apple. Dotyczą one znacznego ograniczenia podaży jej produktów.

Dziennikarze portalu Nikkei Asia przeprowadzili wywiady z ponad 20 dyrektorami z branży, aby dowiedzieć się co tak naprawdę się wydarzyło.

Problemy zaczęły się na początku października, kiedy to wolumen produkcji zazwyczaj wzrasta. Apple ograniczyło podaż iPhone'ów iPadów z powodu ograniczeń w łańcuchu dostaw i ograniczeń w korzystaniu z energii na terenie Chin.

W artykule przeczytać można, że firmy Foxconn, Pegatron i inni dostawcy Apple ograniczyli produkcję po raz pierwszy od ponad 10 lat, a pracownicy dostali wolne dni. Ze względu na brak komponentów procesy produkcyjne nie zostały uruchomione.

Podczas ostatniej telekonferencji dla inwestorów Tim Cook poinformował, że ograniczenia dostaw przyczyniły się do strat wynoszących około 6 miliardów dolarów.

Apple zrezygnowało z produkcji komponentów do starszych modeli urządzeń w celu zwiększenia dostępności części do najnowszych produktów, a produkcja wciąż była o 20% niższa od oczekiwanej. Problemem były ograniczenia zasilania w Chinach, blokady w Wietnamie i Malezji oraz mała dostępność półprzewodników.

Największe cięcia dotyczą produkcji iPadów. Dostępność w niektórych krajach jest tak mała, że czas dostawy to obecnie jeden miesiąc.

Źródło: MacRumors za Nikkei