Apple zbiera dane do aplikacji Mapy
Jak donosi serwis AppleInsider, na ulice Stanów Zjednoczonych znów wyjechały samochody, które zbierają dane potrzebne do ulepszenia aplikacji Mapy preinstalowanej w systemie iOS. Mówi się, że zebrane informacje wykorzystane będą w kolejnej, dziesiątej już odsłonie tego systemu, którego prezentacja odbędzie się prawdopodobnie w czerwcu tego roku.
Zdjęcia, na których zobaczyć można wspomniane pojazdy opublikował jeden z czytelników serwisu AppleInsider. Samochody wyposażone są między innymi w zestaw kamer, moduł GPS oraz urządzenie typu LiDAR, które za pomocą wysyłanej wiązki świateł analizuje otoczenie, w którym się znajduje. Podobnym osprzętem dysponują samochody, które służą do zbierania danych, zasilających serwis Google Maps.
Informacje o pojawieniu się samochodów Apple potwierdza harmonogram prac związanych ze zbieraniem danych do aplikacji Mapy, który udostępniony został na stronie internetowej firmy z Cupertino. W dniach 1-14 lutego, mają one m.in. przemierzać drogi stanu Nowy Jork.
Warto przypomnieć, że tego typu samochody po raz pierwszy zauważone zostały na drogach Kalifornii w lutym ubiegłego roku. Spekulowano wtedy, że służą one do testowania autonomicznych pojazdów, co rozpętało burzę plotek na temat projektu Titan, nad którym rzekomo pracuje Apple.
Źródło: AppleInsider
Zdjęcie: mkarolian
No i niech sobie jeżdżą gdzieś tam po USA czy innej Mongolii. Jak pojawią się w Polsce, to będzie istotny news ;) Przypomnę, że nadal żadne polskie miasto nie ma widoku Flyover, podczas gdy Google ma działający w prawie całej Polsce Street View, a także swoją własną wersję widoku 3D (chyba tylko dla centrum Warszawy, ale jednak). Litościwie spuszczę też zasłonę milczenia na aktualność POI. No i idę sobie czekać na iOS 10 – kto wie, może w nim Apple uwzględni w końcu moje raporty dotyczące m.in. lokalnych sklepów.